ŁKS STAL ŁAŃCUT

Gość

Koncert się udał a zespół „Video” stanął na wysokości
zadania. Powiem szczerze dla mnie ich występ był
najlepszy z wszystkich zespołów które zaprosiliśmy na
nasze imprezy. Tylko szkoda że tak mało ludzi
przyszło, może za drogie bilety – ale tak naprawdę co
to jest 20 zł. Przy tysiącu osób nawet koszty
organizacji się nie zwracają. Może termin ale właśnie
ostatki na hali wydawałoby się strzał w 10, tego w
Łańcucie nie było a ponadto występ na żywo. Ale my
przynajmniej spróbowaliśmy jakoś zarobić pieniądze a
nie narzekać że ich nie ma i mieć do wszystkich
pretensje. Szkoda bo mieliśmy fajne plany a tak
troszkę to komplikuje II etap akcji IV liga 2010. Ale
jak to mówią „Co cię nie zabije to cię wzmocni”.
Nie rozumiem społeczności, na zachodzie jak jest coś
robione pod szyldem klubu to wszyscy się starają
pomoc i wesprzeć akcje. Bo wiadomo że to jest dla nas
wszystkich wspólna sprawa: dzieci, młodzieży
dorosłych. Skąd klub ma brać pieniądze na
działalność. Nauka tańca za miesiąc kosztuje 50zł. To
co my też mamy brać opłaty za szkolenie młodzieży.
Smutne to wszystko …
Ale na koniec chciałbym wszystkim obecnym na
imprezie bardzo podziękować, za to że przyszliście i że
jesteście z nami. Również Zarządowi za wkład pracy
jaki wykonał w zorganizowanie tej imprezy przede
wszystkim Bogusławowi Dobranowiczowi, Józefowi
Wronie, Stanisławowi Rogowi, Józefowi Lenczykowi,
Ferdynandowi Szmucowi i wspaniałemu człowiekowi
Zbigniewowi Markowiczowi.

Sławek Sopel